środa, 19 marca 2014

Candy urodzinowe!

Witajcie Kochani! Czas biegnie nieubłaganie i już jesteśmy za połową marca (a tak niedawno były święta!) a tym samym zbliżają się moje urodziny :) Aby umilić początek wiosny proponuję candy.

Oto co można wygrać

FotoSketcher - P3190777

- papiery 15x15

- mikrokulki w trzech kolorach

-zielony tusz

- papierowe serwetki

- dwa zestawy masek/szablonów

- wstążki papierowe i materiałowa + przydasie :)

Co zrobić aby wygrać?

1. zamieścić zdjęcie mojego candy podlinkowane do tego posta u siebie na blogu, na pasku bocznym

2. w komentarzu do tego posta podać przepis (lub link do przepisu w internecie) na wasze ulubione ciasto lub deser

3. autor przepisu, który najbardziej przypadnie mi do gustu otrzyma nagrodę :)

4. miło mi będzie jeżeli zostaniesz moim obserwatorem ale nie jest to warunek konieczny do wzięcia udziału w candy. Jeżeli jednak liczba obserwatorów w trakcie trwania candy przekroczy 200 ufunduję drugą nagrodę :)

Candy kończy się 10 kwiaetnia – w moje urodziny a zwycięscę podam 11 kwietnia

Zapraszam do zabawy! Już mi cieknie ślinka na te pyszności o których się od Was dowiem :)

16 komentarzy:

Mariolka... pisze...

Mój ulubiony deser to kolorowe galaretki. Czasowo wymagający:)
A robi się go tak, że należy zaopatrzyć się w kilka kolorów galaretek i ewentualnie śmietankę 30%. Wykonanie: robimy pierwszą galaretkę, czekamy by zastygła. Po zastygnięciu robimy kolejną warstwę galaretki...do którejś dowolnie wybranej dolewamy śmietanę i robi nam się wtedy coś ala ptasie mleczko. Następnie robimy kolejne warstwy. To jest mój ulubiony deser, robię go zawsze, gdy przybywa ktoś do nas i nie unikam odpowiedzi jak go zrobić. Jednak jeszcze nie spotkałam, by ktoś z moich znajomych go zrobił- bo nikomu się nie chce "marnować" całego dnia. A dla mnie jest to też oderwanie się od sprzątania przed wizytą gości. Tym sposobem nie zmęczę się sprzątając cały dzień, bo muszę mieć przerwy na galaretki:)
Jednak bardziej codzienną wersją pysznego deseru jest budyń waniliowy z malinami ze słoika:)
Pozdrawiam:)

Dwie lewe rączki pisze...

galeretka faktycznie pracochłonna ale musi być pyszna :)

Natalia Radwańska pisze...

Moje ulubione ciasto to Malinowa chmurka. ;) Przepis dostała moja mam od koleżanki, ale łatwo znaleźć w internecie, np o tu: http://www.doradcasmaku.pl/przepis/246557/malinowa-chmurka.html chociaż niektóre wersje różnią się od siebie ilością niektórych składników. Na tej stronie jest dokładnie taka sama jak moja, tylko szkoda, że zdjęcie takie brzydkie. ;/
No i czywiście wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! ;)

Ewelina Nowak pisze...

Ja także się zapiszę :)
ostatnio znalazłam w sieci fajny przepis na Tiramisu i od razu podbił nie tylko moje serce, ale i serca moich znajomych. Polecam:
Tiramisu:

Składniki na 4 - 6 porcji:

500g serka Mascarpone
4 jajka
5 łyżek cukru
1 opakowanie podłużnych biszkoptów
tzw. ladyfingers
200ml rumu
2 łyżki kakao

Żółtka utrzyj z cukrem do białości. Dodaj serek i dokładnie wymieszaj. Białka ubij na sztywno i dodaj je do serka wymieszanego z żółtkami. Biszkopty nasącz delikatnie w rumie. Część biszkoptów wyłóż na dno naczynia, przykryj je jedną partią puszystego serka, następnie ułóż kolejną warstwę biszkoptów i powtórz wszystko do czasu, aż skończą Ci się składniki. Przed podaniem deser schłódź w lodówce przez 3 godziny. Przed podaniem obsyp wierzch tiramisu kakao.

Sugestie: Deser przechowuj w lodówce. Nie musisz nasączać biszkoptów w alkoholu, jeżeli nie chcesz.

Pytanie: Jaki inny alkohol nadaje się do nasączenia biszkoptów w tej wersji tiramisu?
Odpowiedź: Polecam też Amaretto.
http://efkakartki.blogspot.com/

Meg pisze...

I ja staję w kolejce :)
Ostatnio moja rodzina zajada się cudownymi babeczkami zwanymi "lava cakes". Dlaczego? Bo po przekrojeniu ze środka wypływa czekolada - coś genialnego! Przepis jest z tej strony: http://sortedfood.com/#!/whitelavacake/. Gdyby były jakieś problemy ze zrozumieniem, służę pomocą w tłumaczeniu ;)
Banerek już na blogu :)
Pozdrawiam!

Unknown pisze...

Wszystkiego słodkiego! Lubię i kosztować i pichcić słodkości. Jeśli mam polecać, to zdecydowanie coś sprawdzonego, co sama nie raz piekłam, nawet na zamówienie, i wybieram ciasteczka "maszynowe". Pod tą nazwą kryje się tajemnica specyficznego sposobu ich tworzenia, ponieważ wyrobione na stolnicy ciasto po prostu się mieli. Dzięki nakładce na maszynkę uzyskuje się różne wzorki ciasteczek. Można sobie samemu wybrać kształt oraz długość! W smaku są obłędne, delikatne i kruche. Świetnie smakują same, jak i przekładane marmoladą, bo do tego także są w sam raz. Długo zachowują świeżość, a ze względu na niewielkie rozmiary wszędzie można je zabrać. Przepis jest na naprawdę dużą ich porcję. Na blogu u mnie można przeczytać zarówno przepis, wskazówki produkcji, jak i zobaczyć zdjęcia tych rozkoszy. Zapraszam serdecznie - http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/2012/10/sodko-i-pachnaco.html
Do zabawy z miłą chęcią się przyłączam i ciepłe pozdrowienia załączam. =)

frezja pisze...

ale ty malpa jestes..... mamy sie odchudzac, a Ty z takimi slodyczami wyskakujesz....no dobra, to sie podziele moim przepisem....na sernik - murzynek.. oryginalnie byl to murzynek z serem, po zmodyfikowaniu przepisu przez meza mego (mniej spodu, wiecej sera) wyszlo takie cos..:) aj, napisze pozniej, bo komp mi pada

el pisze...

wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się urodzin. Co do przepisu jesli nie byłaś u tej Pani to polecam nie tylko ten sernik , ona robi genialne wypieki . http://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-czekoladowy-z-nutella . Mój ulubiony to ten serniczek , szybki bardzo lekki smakuje jak sernik na zimno chociaż jest pieczony

Unknown pisze...

Niestety bloga nie posiadam i nie mogę umieścić banerka, ale przepis podam z przyjemnością :) Mus czekoladowy :) mój ulubiony :)
* szklanka śmietany kremówki najlepsza 36% nie 30%
* tabliczka czekolady mlecznej lub gorzkiej zależy jaką lubimy
Czekoladę rozpuszczamy na parze i zostawiamy do przestygnięcia ( ma być letnia). Śmietankę ubijamy na sztywno, odkładamy odrobinę do ozdoby. Resztę śmietanki mieszamy łyżką powoli dolewając czekoladę. Przekładamy do pucharków ozdabiamy śmietaną ewentualnie wiórkami czekoladowymi i ciasteczkową rureczką :)
A jeśli wolisz owoce zamiast czekolady to robię pyszną masę, która nadaje się i do tortów i do innych ciast ale ja najbardziej lubię ją z ciasteczkiem :)
*400 g waniliowego serka homogenizowanego
*200 g mrożonych miękkich owoców
* 1 łyżka żelatyny
* 1 łyżka cukru pudru
Żelatynę moczymy w odrobinie wody, rozpuszczamy w kąpieli wodnej i mieszając studzimy. Serek miksujemy z owocami i powoli dolewając żelatynę dalej miksujemy. Tak przygotowaną masę wykładamy na co tam chcemy :) i chłodzimy :)
Troszkę się rozpisałam ale uwielbiam piec i robić inne słodkości dla mojej rodzinki :) Pozdrawiam :)

Anko pisze...

Zgłaszam się do zabawy przesyłając Ci link do mojego ulubionego tortu bezowego z z cytrynowym kremikiem mniam, mniam. Wbrew pozorom nie jest taki trudny a smak ma niesamowity spróbuj
http://www.mojewypieki.com/przepis/cytrynowy-tort-bezowy

Misiówa i Spółka:-) pisze...

Witaj serdecznie!:)))
Miałam podać przepis na moje ulubione tiramisu, ale..ale... już był więc nie będę powielać.. i dam taki przepis:
Sernik z białą czekoladą

Składniki:
1 kg gładkiego sera / w kubełku lub poj./
5 jaj
2 żółtka
2 tabl. Białej czekolady Wedla
250 dkg cukru pudru

- brytfanka jednorazowa prostokątna min. 20x30cm
- brytfanka zwykła większa od tej jednorazowej.

Polewa na wierzch:
- 400 ml kwaśnej śmietany /gęstej/ 22%
- 3 łyżki cukru pudru

Przygotowanie:

Przygotować niewielka porcję kruchego ciasta.
Wylepić spód brytfanki jednorazowej- aluminiowej o wym. ok.20x30 lub więcej. Upiec.

Białą czekoladę rozpuścić na parze.
Zmiksować razem z pozostałymi składnikami masy serowej. /tj. serem, 5 jajami, 2 żółtkami cukrem pudrem./
Na upieczony spód z kruchego ciasta wyłożyć masę serową .
Piec w temp. 160 st.C. w kąpieli wodnej. Przez 45 minut./!!!! nie dłużej /. Należy włożyć jedną brytfankę /tę jednorazową / w drugą większą i wyższą. Wlać wodę b.gorącą do 2/3 wys. brytfanki z masą serową.

Kwaśną śmietanę wymieszać z cukrem pudrem.
Wyjąć sernik po upieczeniu i gorący posmarować polewą ze śmietany.
Wstawić na 10 min. Do piekarnika /160st C / na 10 min. Nadal w wodzie.

Pilnować czasu pieczenia 45-50 max plus 10 min. z polewą.
To ważne.

Ostudzony sernik jest bardzo kremowy. Aby stężał , należy wstawić go na kilka godzin do lodówki.
Kroimy na kwadraty i dekorujemy efektownie wiśnią lub migdałami.

Obserwuję, baner na pasku bocznym:)) zapraszam w moje skromne progi.

mirosek pisze...

:) Wszystkiego naj z okazji zbliżających się urodzin !!! Sto lat!!!
Co do mojego deseru...
Ponieważ jestem leniwa ;) i niecierpliwa to mój szybki deser wygląda tak:
banan/talarki, kiwi/kostka, mandarynka lub pomarańcza/półpazurki, może być jeszcze winogrono/ połóweczki i rodzynki/sparzone wrzątkiem (wtedy są miękkie). Całość mieszam, skrapiam adwokatem , dekoruję bitą śmietaną, posypuję delikatnie kawą, orzechami i deser gotowy :) Smacznego
Obserwuję od dawna a banerek już świeci na pasku:)
Pozdrawiam
http://mirosek.blogspot.com/

Brujita pisze...

od dawna podziwiam Twoje prace i się nimi inspiruję ;-)))
a że łasuch jestem więc... na słodkości się zapisuję i przepis podaję
Isaura - ciasto, które udaje się ZAWSZE jest szybkie i niesamowicie smaczne

składniki:

Ciasto:
1 i 1/2 szkl. mąki
1 i 1/2 szkl. cukru
3 łyżki kakao
kostka margaryny
3 łyżeczki proszku do pieczenia
torebka cukru waniliowego
4 jajka
5 łyżek wody

ser:
1/2 kg sera białego (ja daję mielony)
3 jajak
1 szkl. cukru
cukier waniliowy

wykonanie:

Margarynę, kakao, cukier waniliowy, cukier i wodę zagotować.
po ostudzeniu dodać mąkę, jajka (całe), proszek do pieczenia - zmiksować.
Tak przygotowane ciasto wlać do przygotowanej (natłuszczonej i opruszonej mąką) formy.
Przygotować masę serową tj. wymieszać wszystko ze sobą.
Masę serową wlać na ciasto - jak leci, im mniej się staramy tym ładniejsze wzorki wychodzą.
Piec ok. 50 minut, temp. 170 - 180

agea happiness pisze...

ooo, to ja z pewnością mogę polecić blok czekoladowy, mój przepis umieściłam tu http://www.agea-dorothy-smakuja.blogspot.com/2011/04/blok-czekoladowy.html
i polecam,
podrzucę tu składniki:
500dag mleka w proszku
kostka margaryny Kasia
pół szklanki wody
6 łyżek kakao
2 szklanki cukru
herbatniki
można dodać orzechy, rodzynki

no a na takie słodkości scrapowe to ja się połaszę:)
banerek umieściłam tu
http://agea-happiness.blogspot.com/

Pocopotka j pisze...

To ja polecam moje niedawne odkrycie-kwiaty http://kobietakuchenna.blogspot.com/2014/04/fioki.html
Bardzo chętnie przyłączę się do kolejki, a z okazji Twoich urodzin- najlepsze życzenia przesyłam:)

inspiracjemarty.blogspot.com pisze...

Witam...jeszcze się załapie:) Podaje przepis na cudowny przepis co jest rarytasem w Norwegii tam się to piecze na Boże Narodzenie lub Ślub ....jest to ,,Wieża''......w Norwegi składnik podstawowy to migdały .....polecam też nasze orzechy włoskie zamiennik:) ze względu na cenę....podaje oryginalny przepis:

Składniki:

50 dag mielonych migdałów
50 dag cukru pudru
3 łyżki mąki
2 białka

Migdały wymieszaj w misce z przesianym cukrem pudrem i mąką. Białka ubij na pół sztywno, dodaj do sypkich składników. Ciasto dokładnie wyrób, najlepiej mikserem. Powinno być plastyczne, ale twarde, dające się formować. Z ciasta ulep długie ruloniki, każdy dłuższy od poprzedniego o 2 cm. Rozpocznij rulonikiem o najmniejszej długości - około 10 cm, potem zrób 12-centymetrowy, 14-centymetrowy, 16-centymetrowy i tak dalej. Kółka piecz w temp. 170°C, aż będą złote. Szybko je ostudź, najlepiej przy otwartym oknie. Przygotuj biały lukier (może być polewa z torebki), posklejaj nim kolejne kółka, zaczynając od największego, tak aby powstała wieża.
W internecie nie znalazłam foto- aby pokazać jak Wieża wygląda mogę moje wysłać:) jak coś proszę o kontakt:) ....polecam każdy łapie krążek z wieży i szczęśliwy:)....bardzo zapraszam inspiracjemarty.blogspot.com